Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
czesio. oj tam nazwisko... (2223 niezalogowanych)
1672 Posty
Moscisław taki tam
(marianek)
Maniak
lizzi jak twój boy?
daje rade mam nadzieje
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
267 Postów
Stały Bywalec
Miałem doczynienia z Adecco,konkretnie zaczynałem tu przez nich.
Firma total bajzel.Największe niedogodności w tego typu firmach (bo to nie tylko Adecco,ogólnie wszystkie pośredniaki) to;

-co prawda pracujesz w A. ale to tylko firma pośrednicząca,czyli wynajmuje Cię do innych firm.I już tu zong-wynajmuje Cię jak ma dosyć kontraktów,a jak nie ma to warujesz na hotelu i płacisz pomimo że nie zarabiasz ,za hotel ,za papu.Wcześniej było tak że w razie oczekiwania na prace,dostawało się pieniądze tzw 'vente' o ile wiem teraz to ukrócili w bardzo prosty sposób-'vente' obowiązywało od 5ciu dni przestoju wzwyż-wystarczyło oczekującego wysłać na jeden dzień w tygodniu do pracy (gdzieś na przyczepke) i już miła guzik a nie 'vente'

-przemyślne umowy obwarujące ewentualne próby ucieczek do norweskich firm-co jest grzechem głównym pracownika firmy pośredniczącej.Np.-jesteś wynajęty do firmy x,przez rok nie możesz przejść do tej firmy,a po np 11 i pół miesiąca wysyłają Cię na tydzień do innej firmy,potem wracasz do firmy x i od nowa liczy Ci się rok.

-zewsząd otaczają Cię kapowniki,ludzie z gruntu o małych zdolnościach,po za jedną-za wszęlką cene utrzymać możliwość zakupów w vinnmonopolet tj dostać wypłate,ale jak ją dostać jak sinic nie umie-kapować! dlatego też inną przemyślaną polityką A. i innych pośredników jest mieszanie fachowców z konfidentami/lewusami.Ci pierwsi robią robote,a ci drudzy pilnują ich żeby na czas zakapować w razie próby urwania się od pośrednika.

-przez wymieszanie ludzi,skłócenie różnicą stawek godzinowych,czy innych pierdułek,efektem jest brak jakiejkolwiek spójności działań.Nikomu nie można ufać,nikt Ci nie pomoże,ba raczej wprowadzi w błąd.

-częste problemy z naliczaniem wypłat.Jak pamiętam trzeba się było prawie co wypłate dopominać o swoje,zawsze coś zapomnieli,natomiast nigdy nie zapominali odciągnąć opłaty za hotel/mieszkanie,i tu też zong-płaci się z reguły o wiele większą stawke niż pośrednik płaci w rzeczywistości właścicielowi.Nagminna praktyka.Wracając do wypłat-nie wszyscy się upominają o swoje,no i niech się tylko nie upomni z 20%,czysty zysk.

Ogólnie gorąco polecam-nie ma lepszej szkoły na początek,już po przejściu do norweskiej firmy,może być tylko lepiej,ale z tym coraz trudniej.
Najgorszą opcją jest pozostanie u pośrednika ponad rok-wtedy proszę wrócić do tego postu,przeczytać go ponownie i powiedzieć do siebie-JESTEM DUPKIEM KTÓRY LUBI GDY SIĘ GO WYKORZYSTUJE,JESTEM NA TYLE LENIWY I GŁUPI,ŻE NIE CHCE MI SIĘ PRZEJŚĆ DWIE ULICE DALEJ DO NORMALNEJ FIRMY.
Jest jeszcze wariant,że zainteresowanemu odpowiadają warunki pracy u pośrednika (sic!) a do pełni szczęścia wystarczy mu zmiana Golfa II na III i kurtki skayowej na skórzaną.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8 Postów
Dominik Dzierlęga
(Xenia4710)
Wiking
Palic nie pale, pic caos tam łykne zawsze ale bez przesady,20.000 koron jest stawka minimalna jaka moge otrzymac po miesiacu pracy i jest kwota brutto,mam zapewniony dodatek za dojazd w jedna strone okolo 170 koron oraz mozliwosc pracy po godzinach +50% stawki godzinowej i weekendowe czy swieta +100% stawki, co ty na to? podziekowac za taka oferte? czy jednak sprubowac?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
od czegos trzeba zaczac,wielu tak zaczynalo.
a o lepsza oferte to na dzisiaj bez jezyka trudno,
jak sam nie doswiadczysz to nie bedziesz wiedzial
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8 Postów
Dominik Dzierlęga
(Xenia4710)
Wiking
Dzieki Balum za nakreslenie sytuacji,na kapusiow mam tylko jeden sposob wp...dol i tyle co do mojej pracowitosci jestem konsekwentny w tym co robie i robie to qrwa naprawde dobrze bo znam sie na swoim fachu, i nie interesuje mnie to czy ja zapiepszam a inni patrza z boku bo robie swoje i za to chce otrzymac stosowne wynagrodzenie,jednym slowem przepracowac rok w Adecco a pozniej szukac czegos w Norweskich firmach?! dziekuje
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1672 Posty
Moscisław taki tam
(marianek)
Maniak
kryss napisał:
od czegos trzeba zaczac,wielu tak zaczynalo.
a o lepsza oferte to na dzisiaj bez jezyka trudno,
jak sam nie doswiadczysz to nie bedziesz wiedzial


krzysiu, czy ty dobrze zrozumiałes?
20tys brutto!
na poczatek zapłaci min,5tys tax-u, plus wynajecie czegokolwiek, to tez min.5tys+micha+bierzace koszty, to w polandii wiecej zarobi, jesli jest tak dobry jak pisze.......
I do tego to Adecco.......
Jak bedzie robota to zarobi i 25, a jak nie bedzie, to duzo mniej......
Umowy mają tak skonstuowane,ze moga wysłac go np.do odsniezania zamiast do malowania......
20tys brutto to za mało jak na norwegie!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
267 Postów
Stały Bywalec
Ty nie masz możliwości podziękowania za taką czy inną oferte,nie myśl że masz jakiś wybór,po prostu pierwszy rok na straty.Straty w takim sensie że gdybyś od razu zaczął w normalnej firmie to miałbyś dajmy na to na ręke co miesiąc 20000 nok po odliczeniu mieszkania.A tak będziesz miał mniej,przez ten rok.
20 000 NOK za miesiąc brutto to na prawdę minimum. Biorąc pierwsza z brzegu tabele podatkową,to musisz od tego odprowadzić około 5 000 NOK podatku,dalej za mieszkanie najmniej 3 000 (łóżko),2000 NOK jedzenie,2000NOK przeloty do kraju (co dwa miesiace 4000 NOK tam i z powrotem) plus telefon,internet,paliwo albo bilety.To na ręke z 20000 zostaje 7000 NOK.
Co oczywiście jest nieistotne bo Ty i tak ten rok masz po to ażeby:
-nauczyć się tutejszych systemów
-podszkolić dostatecznie język
-znalezć po cichu normalną firme.
Po roku do sumy (minimalnej za miesiąc) 7 000 NOK,dojdzie kasa za urlop (feriepenger,rozliczenie podatkowe (o ile się nie dasz zrobić w bambuko) i rodzinne.
Pamiętam z okresu A. że nie wszyscy po przyjezdzie szli do pracy,tej po prostu dla nich nie było,z różnych przyczyn.Byli przypadki że goście czekali po miesiącu.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1672 Posty
Moscisław taki tam
(marianek)
Maniak
2000 nok na jedzienie/miesiąc?
bez urazy,ale to jakies zarty chyba?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1444 Posty

(Anna82)
Maniak
Może nie którzy dają radę za 2 tys wyżyć a ile przy takim oszczędzaniu można odłożyć
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
78 Postów
Hubert Hubert
(hooba007)
Początkujący
No... w KIWI jest tania fasolka...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok